Dobry wieczór.
W tym miejscu powinna się chyba znaleźć jakaś notka powitalna. Wstęp, czy coś takiego. Niestety, kompletnie nie mam na taki wpis pomysłu. Zacznę więc banalnie.
Nazywam się Bartek, jutro skończę 22 lata. Lubię wiele rzeczy, wielu nie lubię. Pisać tu będę i o jednych, i o drugich. Ale i o innych rzeczach też.
Założyłem tego bloga dla siebie. Mam nadzieję, że zmusi mnie on do regularnego pisania, spodziewajcie się tu więc wpisów co kilka dni. No, przynajmniej przez kilka najbliższych tygodni, bo cholera wie, czy potem mi się nie znudzi.
Mam też nadzieję, że ktoś będzie tego bloga czytał. Bo chyba najlepszą motywacją będzie dla mnie spojrzenie na listę obserwujących Kulturę leMura. Wszak stare chińskie przysłowie mówi: od martwych blogów gorsze są tylko te, których nikt nie czyta.
2009/10/04
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pchany ciekawością niczym potężnym penisem Rona Jeremiego zjawiam się u Ciebie, swą obecność komentarzem zaznaczam. Co więcej! Zapowiadam, że blog czytać, a notki komentować będę.
OdpowiedzUsuńBrzmi to jak groźba i w rzeczy samej jest nią.
pozdr!
spotkać jakoś się ostatnio nie możemy to chociaż bloga będę czytał:)
OdpowiedzUsuńbej
Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńUlka
obecna!
OdpowiedzUsuńna pewno zostanę na dłużej. no i przyjmij najlepsze życzenia urodzinowe ode mnie. :)
Powodzenia życzę, a jakbym kiedyś napisała jakiś obrazoburczy komentarz to się nie przejmuj:D
OdpowiedzUsuńA tak poza tym to naaajlepszego wszystkiego :))
Wszelakiej szczęśliwości na nowej, blogowej drodze życia
OdpowiedzUsuńżyczą
brat z żoną (czyly że z bratowo)